Pewnie ten kto tu zagląda zauważył, że dawno nie było tutaj nowego rozdziału.
Sprostuję, że po prostu nie mam czasu na tłumaczenie tego.
Mam spore problemy rodzinne, a poza tym całe wakacje spędziłam w rozjazdach.
Jeśli jest chętna osoba do pomocy w tłumaczeniu to niech się odezwie na TT.
UWAGA!
mam nowego twittera : @maarkexi
chętni pisać.
Jeśli jesteś osobą, która nie ma konta na twitterze to po prostu skomentuj ten post, a ja kiedy to zobaczę to dam Ci jakieś namiary na mnie.
Pozdrawiam i przepraszam :( ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz